Flaki są w rzeczywistości częścią żołądka, najczęściej wołowego, który dzieli się na cztery odcinki księgi, żwacz, czepiec oraz trawieniec. Na flaki nadają się wszystkie, ale najczęściej są to żwacz i trawieniec. W sklepach najczęściej można kupić oczyszczone, posiekane w paski i już podgotowane flaki (stąd ich białawy kolor).
W Polsce jest to jeden z najpopularniejszych podrobów. W tym względzie nasze upodobania do tzw. „flaczków” podobne są do francuskich (najsłynniejsze to Tripes a la Caen), a także Hiszpańskich i co za tym idzie południowo-amerykańskich. Flaki są jednak obecne wszędzie tam gdzie jada się wołowinę lub baraninę, ew. kozinę albo różne rodzaje bawołów (chodzi o zwierzęta roślinożerne, które wykształciły długi przewód pokarmowy). We Włoszech dusi się je z pomidorami, albo chili, w Bułgarii dodaje do nich mleka, a w Turcji doprawia cytryną i czosnkiem. Do zup i duszenia flaki dodaje się też na dalekim wschodzie, chociaż nie mniej często się je smaży lub grilluje (np. w postaci satayów). Żołądka używa się także do nadziewania – tak jak to robią Szkoci ze swoim Haggis – albo do robienia wędlin takich jak francuskie Andouillettes.
Przepisy na Flaki
Tunezja
– Kamounia (Jagnięcina z podrobami w kminie)
Turcja
– İşkembe Çorbası (Tureckie flaczki z sosem Terbiye)
Włochy
– Finanziera (Piemoncka potrawka z mięsa i podrobów)
– Vincigrassi (Zapiekanka makaronowa z Urbino)
Francja
– Manoul / Tripoux (Nadziewane jagnięce żołądki)
– Tripes a la Mode Caen (Flaczki z Caen)
Hiszpania
– Callos a la Madrileña (Flaki po madrycku)
Czechy
– Dršťková Polévka (Czeskie flaczki)
Gruzja
– Chaszi (Flaki po gruzińsku)