W Tajlandii boczek wieprzowy spełnia bardzo podobną rolę do tej jaką pełni w kuchni europejskiej. Przede wszystkim nadaje smaku innym potrawom smażony głównie na bazie mniej wyrazistych warzyw. Jednym z najbardziej charakterystycznych przykładów jest połączenie go z chińskim brokułami w daniu Phat Khana Mu Krop. Podobnie jak u nas także chętnie jest spożywany jako przekąska – wówczas pokrojony na kawałki boczek macza się w ostrych lub słonych sosach.
W Tajlandii Mu Krop nie wędzi się jednak, ani nie piecze (ani tym bardziej nie sezonuje), ale gotuje, a potem smaży.
Składniki:
– 1 kg boczku
– 2 łyżki soli
– 2 łyżki pieprzu mielonego
– 50 ml octu ryżowego
– olej do głębokiego smażenia
Przygotowanie:
- Boczek umyć
- W dużym garnku zagotować wodę. Włożyć do wrzątku boczek i gotować tak długo aż skórka będzie miękka (będzie można ją przekłuć widelcem).
- Boczek wyjąć z wody i dość gęsto ponakłuwać skórkę widelcem z obu stron.
- Boczek natrzeć solą, pieprzem i octem. Opłukać niewielką ilością wody i odstawić aby wysechł.
- Podgrzać olej i smażyć w nim boczek, aż nabierze złotego koloru.
- Boczek odcedzić. Kroić go tak jak w Polsce – na plastry, w słupki etc.
(Poniższy film, nie jest literalną ilustracją przytoczonego powyżej przepisu. Bardziej chodzi o pokazanie jak przyrządza się tę potrawę.)