Port Salut


Ten półmiękki krowi ser na początku XIX wieku zaczęli przygotowywać mnisi trapiści z klasztoru Notre Damme du Port du Salut, położonego w dolinie Loary. Wielu z nich w czasie Rewolucji Francuskiej zbiegło za granicę, gdzie dla zdobycia utrzymania musieli zająć się serowarstwem. Po upadku Napoleona wrócili do swojego klasztoru i zaczęli wykorzystywać nabyte zdolności. Pod koniec XIX wieku Port Salut zaczął być handlowany w Paryżu, gdzie został doceniony. W 1959 klasztor opatentował nawet markę i dziś licencji na produkcję Port Salut udziela różnym serowarom (jest m.in. niemiecki Port Salut). Ponoć pierwszą komercyjną wersję tego sera był jednak Saint-Paulin, który spowodował że podobny ser zaczęło robić wiele trapistycznych klasztorów takich jak chociażby belgijskie Chimay czy też Orval.
Nieco podobne do niego są duńskie sery Havarti oraz Esrom, nazywany też Duńskim Port Salut.

FavoriteLoading Dodaj do ulubionych