Już sama nazwa wskazuje, iż tradycyjnie jest to ser robiony przez duchownycn – präst to po szwedzku ksiądz, a ost znaczy ser. Od XVI do XIX w. wykorzystywali oni bowiem mleko przekazywane im przez farmerów w ramach czynszu. Do dziś Prästost robi się w kościołach, ale już z kupowanego lub samemu pozyskanego mleka. Ser ten niekiedy moczy się w alkoholu i to nawet cały rok. Najczęściej jest to whisky – wówczas powstaje Saaland Pfarr – lub wódce Absolut – wówczas nazywa się VODCheese.
