Sukalki to jedno z najbardziej klasycznych dań kraju Basków. Hiszpanie określają je mianem ragu, czyli mięsnej potrawki, którą w naszej części Europy nazywamy gulaszem. I biorąc pod uwagę składniki oba danie – Baskijskie i to wywodzące się w Węgier rzeczywiście są do siebie bardzo podobne. Mimo ogromnej odległości, różnicy pochodzenia i kultury mają zaskakująco zbliżone do siebie upodobania kulinarne. Najbardziej charakterystycznym tego wyrazem jest upodobanie do papryki, zwłaszcza tej ostrej. Zarówno Baskowie jak i Węgrzy w analogiczny sposób ją zresztą wykorzystują i przetwarzają – zamiast wykorzystywać w postaci świeżej raczej ją suszą i mielą dodając jako przyprawę. Tak samo jest w Suklaki. Do baskijskim gulaszu tradycyjnie trafia odmiana Choricero, a nieformalną stolicę tego dania pozostaje niewielka Mungia leżąca w pobliżu Bilbao, gdzie co roku odbywa się Sukalki Eguna, najsłynniejszy z wielu lokalnych festiwali celebrujących to danie.
Składniki:
– 1 kg wołowiny na gulasz, pokrojonej w dużą kostkę
– duży bakłażan pokrojony w kostkę
– 2 białe cebule drobno posiekana
– 2 czerwonej cebule drobno posiekana
– 2 duże marchewki, obrane i pokrojone w drobną kostkę
– 1 por, użyj białej części, pokrojonej w drobną kostkę
– 1 zielona papryka, pokrojona w drobną kostkę
– 1 czerwona papryka, pokrojona w drobną kostkę
– 100 g papryczek Piquillo, drobno pokrojonych (opcjonalnie)
– 1 duża marchewka, obrana i pokrojona w cienkie plastry
– 4 ziemniaki pokrojone w kostkę
– 100 g mrożonego zielonego groszku
– 400 g pomidorów z puszki
– łyżka suszonej papryki Choricero
– 100 ml brandy
– 100 ml białego wina
– 1,5 litra świeżego bulionu wołowego
– oliwa do smażenia
Przygotowanie:
- W dużym naczyniu żaroodpornym rozgrzać 4 łyżki oliwy i smażyć partiami gicz wołową, aż zbrązowieje ze wszystkich stron po czym odsącz i odłóż na bok.
- Na tę samą patelnię dodać posiekaną cebulę, marchewki pokrojone w kostkę, por i papryki. Dusić na małym ogniu przez 10 minut, aż zmiękną.
- Dodać brandy, flambirować i zredukować o połowę po czym dodać białe wino i zredukować o połowę.
- Dodać paprykę choricero, pokrojone pomidory i dobrze wymieszać. Gotować kolejne 5 minut.
- Do naczynia z powrotem dodać podsmażoną wołowinę. Całość zalać bulionem, doprawić solą i na wolnym ogniu gotować przez 3 godziny.
- Gdy wołowina będzie miękka i delikatna, odcedzić ją i odstawić na bok. Pozostały w garnku sos częściowo zmiksować blenderem.
- Ugotowaną gicz wołową, ziemniaki i plastry marchewki włożyć z powrotem do sosu i gotować na wolnym ogniu przez 20 minut, dodając groszek na 10 minut przed końcem.
Autorem powyższego przepisu jest Javier De La Hormaza rodowity Bask z Basco Fine Foods