Filo
Filo, które przypomina nieco
ciasto francuskie, zawędrowało z Persji przez
Turcję, aż do
Grecji i na
Bałkany. Co charakterystyczne jest ono bardzo cienkie -
filo po grecku oznacza
liść - co powoduje że w czasie pieczenia nieco rozwarstwia się. Tak jest zarówno w przypadku
baklavy gdzie filo stosuje się do robienia słodkich ciastek, a także niemniej popularnych
Tiropitas, pieczonych pasztecików nadziewanych serem. Bardzo cienkie rozwałkowanie ciasta nie jest jednak sprawą łatwą i nawet sami Grecy czy Turcy rzadko się tego już podejmują. Podobnie jak reszta Europejczyków wolą kupować gotowe filo w sklepach. Ambitni mogą jednak zrobić je sami.
...