Choesels (Potrawka z podrodbów i mięsa)


Słynne w Brukseli Choesels to potrawa wokół której narosło sporo mitów. Wielu turystów jest przekonanych, że to po prostu duszone bycze jądra. I rzeczywiście dodaje się ten specjał, nie jest on jednak clue przepisu. Choesels to tradycyjna potrawa biedniejszych warstw mieszkających w Belgii. Jak to zwykle bywało w takich wypadkach jej bazą stały się najtańsze elementy mięsa czyli podroby. Jądra z pewnością nie były, i zresztą do dziś nie są, powszechnym dodatkiem – to raczej element marketingowy. Z biegiem czasu potrawę zaczęto za to wzbogacać regularnym mięsem. I taki miks robi się dziś.
Co istotne Choesels w brukselskich knajpach, a także domach tradycyjnie podaje się w czwartki. Jednym z jej elementów jest bowiem cielęca grasica. Ta z kolei najlepsza jest świeża, a w Brukseli tradycyjnie dniem rzezania wołu przypadał właśnie na czwartek.

Składniki:

– ogon wołowy, pokrojony na segmenty
– pół kg jagnięciny, pokrojonej w kostkę
– pół kg cielęciny, pokrojonej w kostkę
– 3 grasice cielęce
nerka cielęca, pokrojona w plastry
– pół kg ugotowanych grzybów
– 2 – 4 frikandele (najlepiej cielęce, ew. wołowe)
– butelka piwa (najlepiej Lambic)
– 200 ml Madery
– 3 cebule, posiekane w półplasterki
– 3 ząbki czosnku, drobno posiekane
– łyżeczka suszonego tymianku
– szczypta gałki muszkatułowej
– 50 gr masła

Przygotowanie:

    • W duży rondlu, na maśle zeszklić cebulę.
    • Dodać ogony wołowe, czosnek, tymianek oraz gałkę muszkatułową.
    • Doprawić solą i pieprzem, zalać piwem i dusić godzinę.
    • Dodać jagnięcinę i dusić pół godziny
    • Dodać cielęcinę, grasice i nerkę. Dusić kolejne półtorej godziny.
    • Na 10 minut przed końcem duszenia dodać grzyby, frikandele oraz szklankę Madery. O ile potrzeba raz jeszcze doprawić solą i pieprzem.
FavoriteLoading Dodaj do ulubionych