Lenticchia di Castelluccio to najsłynniejsza włoska soczewica uprawiana w okolicach Umbryjskiej Norcii. Tutejsi gospodarze, podobnie jak francuscy chłopi z Owerni, traktowali ją jako tanią ale bardzo pożywną roślinę, której dość neutralny smak trzeba było czymś wzmocnić, najlepiej dobrze doprawionymi surowymi kiełbaskami. Tak więc jak Francuzi mają swoją kiełbasę z soczewicą (Saucisses aux Lentilles du Puy), tak Włosi przygotowują soczewicę z kiełbasą: Lenticchia di Castelluccio con Salsicce. Chociaż nazwy mają odwrotne logika przygotowania obu dań jest ta sama.
Składniki:
– 300 gr zielonej soczewicy (najelpiej Lenticchia di Castelluccio) moczonej przez kilka godzin ze szczyptą soli
– 6 kiełbasek typu salsiccia (można użyć np. Surowych Polskich) pokrojonych w plasterki
– 5 plastrów boczku pokrojonego w słupki
– cebula drobno pokrojona
– łodyga selera naciowego pokrojona w plasterki
– pół puszki pomidorów
– litr bulionu
– 3 łyżki oliwy
Przygotowanie:
- W rondlu rozgrzać 2 łyżki oliwy. Podsmażyć na niej boczek.
- Do boczku dodać cebulę i seler. Dusić kilka minut.
- Do garnka wrzucić pomidory, odcedzoną soczewicę i gorący bulion. Rondel przykryć i całość dusić na małym ogniu około godziny.
- Na patelni rozgrzać pozostałą oliwę i przesmażyć na niej kiełbasę.
- Kiełbasę dodać do soczewicy kilka minut przed końcem duszenia. Doprawić solą i pieprzem.