Wrzesień na północy Europy oznaczna początek sezonu na Moule, w Polsce znane jako Omułki Jadalne. To jeden z najpopularniejszych rodzajów małży, zwykle właśnie z nimi utożsamiane. Największe europejskie hodowle omułków znajdują się na wielkich fermach leżących u wybrzeży holenderskiej Zelandii. Nie mniej tradycja ich przygotowywania i podawania przybyła tu z południa: Belgii i Francji. Francuzi łowią je zarówno w Normandii, Bretanii i Wandei, jak i po drugiej stronie kraju – w Morzu Śródziemnym, w Prowansji.
Te najpowszechniejsze, odławiane w Atlantyku (u wybrzeża Francji, Belgii i Holandii) są niezbyt duże. Francuzi określają je mianem Bouchot – to nazwa przypisana małżom hodowanym na linach rozpiętych na palach wbitych w morskie dno. Znacznie większe egzemplarze występują w Morzu Śródziemnym. Ich połów trwa od lipca do lutego. Popularne są nie tylko we Francji (w Prowansji) ale także we Włoszech – tutaj nazywane są Mitilo, ew. Cozza (raczej w środkowych Włoszech) oraz Muscolo i Peocio na Północy.
W Europie najpopularniejsze przepisy na omułki to belgijski Mosselen-Friet oraz prowansalskie Moules Marinieres. Włosi z Neapolu mają za to swoją Impepata di Cozze doprawiane papryczką peperoncino, a po drugiej stronie Adriatyku w Chorwacji jada się Skoljke na Buzaru, których sposób podania nie odbiega od tego z Belgii czy Francji.