Tę popularną w okolicach Gandawy potrawę stworzyli flamadzcy rybacy. Waterzooi, czyli w wolnym tłumaczeniu wodna mieszanina, był bowiem przygotowywany z ryb, które akurat tego dnia nie udało się im sprzedać na targu. Dziś w Belgii popularna jest również Waterzooi przygotowywana na bazie kurczaka (przepis na filmie poniżej). Najbardziej wykwintna jej wersja zawiera jednak turboty i homary.
Składniki:
– 2 kg ryb i owoców morza najlepiej z morza północnego (sola, turbot, dorsz, krewetki, homary czy małże), odfiletowanych i umytych
– 3-4 drobno posiekane szalotki
– 0,5 l wywaru rybnego
– 0,5 l białego wina wytrawnego (najlepiej Chardonay)
– 2 pory drobno posiekane
– 1 łodyga selera naciowego pokrojonego w plasterki
– 2 marchwie pokrojone w plasterki
– 2 ziemniaki pokrojonego w plasterki
– 150 gr masła
– 500 ml śmietany
– 3 listki laurowe
– pół łyżeczki pieprzu w ziarnach
– 3 łyżki drobno posiekanej pietruszki
Przygotowanie:
- W dużym garnku na jednej trzeciej masła przesmażyć warzywa (bez szalotek). Około 10 minut.
- Dodać wywar, laur i pieprz. Gotować jakieś 10 minut bez przykrycia, aby płyn się nieco zredukował.
- Na dużej patelni rozpuścić resztę masła i krótko przesmażyć szalotki. Po 2-3 minutach dodać ryby. Dusić na patelni jeszcze jakieś 5 – 10 minut. (można to robić partiami).
- Rybę dodać do gotującego się wywaru. Dolać wino. Dusić 10 – 15 minut.
- Dodać śmietanę oraz pietruszkę. Chwilę poddusić i podawać.
(Poniżej przepis na Waterzooi w wersji z kurczakiem)
