Są co najmniej trzy wersje jak powstały wywodzące się z Turynu cienkie chlebowe paluszki Grissini. Pierwotnie datowano to wydarzenie na XIV wiek. Później datę przeniesiono na 1679 – pierwsze grissini miały zostać upieczone w piekarni Antonio Brunero. Najciekawsza jest jednak trzecia wersja związana z panującą w Piemoncie dynastią Sabaudzką. Wiktor Emanuel II miał ponoć problemy z synem, niejadkiem z problemami trawiennymi. I wedle tej wersji to właśnie dla niego nadworny kucharz przygotował pierwsze grissini.
Ich nazwa wywodzi się od piemonckiego określenia używanego w odniesieniu do wydłużonego chleba – gherssa.
Orygianlne Grissino torinese nieco różnią się od wersji eksportowej – są robione ręcznie, zwijane, dłuższe, bardziej chrupkie, a przy tym dość gruboziarniste. Są posypywane solą lub ziołami. Najbardziej znane rodzaje to proste Grissino Stirato oraz ręcznie zwijane Grissino Rubatà.
Grissini jadane są zazwyczaj jako przystawka. Lubował się w nich Napoleon, który regularnie sprowadzał je z Turynu do Paryża.