Smak na… wielkanocną ucztę na Krecie (Marzec, Tydzień 13)

Wielkanoc na Krecie (Pasxa), tak jak i w całej Grecji stoi pod znakiem Jagnięciny. Najbardziej klasyczny sposób jej przygotowanie to grillowanie na rożnie czyli Ofto. Robi się to na świeżym powietrzu. Tradycja nakazuje, że miejsce na palenisko przygotowuje najmłodszy z pasterzy. Czyści teren i wykopuje płytki dół w którym rozpala ognisko – jest to spadek po starogreckich obrzędach, kiedy ofiarę składano bogowi podziemi, Hadesowi.
Mięso najczęściej grilluje się w jednym kawałku. Wówczas przed ustawieniem rusztu nad żarem jest nacierane oregano, sokiem z cytryny i innymi przyprawami.

Jest to rzecz jasna kulminacyjne, ale nie jedyne danie którym Kreteńczycy raczą się w czasie Wielkanocy. Przygotowania zaczynają już w Wielki Czwartek, zaraz po mszy. Wówczas to gospodynie tradycyjnie zabierały się za przygotowanie Kallitsounia, rodzaju zapiekanych pierożków z serem (na słodko). Jeszcze ważniejszy jest jednak Tsoureki, słodki świąteczny chleb (rodzaj chałki), któremu charakterystyczny smak nadaje m.in. dodatek skórki pomarańczowej oraz mastyksu. Nie można zapomnieć także o przygotowaniu tzw. czerwonych jajek – gotowanych razem z burakami.

Niedzielne świętowanie zaczyna się od Magirits. Zupy, którą podaje się w noc Wielkanocną, zaraz po powrocie z czuwania. Tradycyjnie przygotowywało się ją na bazie podrobów jagnięcia, które następnego dnia było na Ofto. Niedzielna uczta stoi pod znakiem jagnięciny. Nie tylko tej z rożna. Kreteńczycy nie mniej doceniają mięso duszone z warzywami. Główny, niedzielny posiłek ma kilka składowych. Zaczyna się od zupy, którą bardzo często stanowi cytrynowa Avgolemono – oryginalnie wywodzi się z Tesalii, ale przyjęła się w całym kraju. Kreteńczycy na wielkanocny obiad często szykują też Kreatopita, rodzaj ciasta faszerowanego mięsem.

FavoriteLoading Dodaj do ulubionych