Geneza pojawienia się tego dania na tajskich stołach jest dość ciekawa. Generalnie jego pierwowzorem jest japońskie Sukiyaki – pojawiające się na przyjęciach danie, gdzie każdy z uczestników sam nakłada sobie krótko podsmażone porcje mięsa i warzyw, po czym macza je w żółtku i zjada. Do Tajlandii ceremoniał ten trafił za pośrednictwem Chińczyków, więc bardziej przypomina ich danie jednogarnkowe przyrządzane w specjalnym kociołku ustawianym na środku stołu – swoją nazwę Huoguo wzięło właśnie od tego kociołka.
W tajskich restauracjach Suki pojawiło się w 1960 roku w sieci restauracji Coca, a właściciele zamiast chińskiej miał użyć japońską nazwę ze względu na ówczesną popularność japońskiej piosenki „Sukiyaki”. Dziś sieci gastronomicznych specjalizujących się w Suki jest kilka, i działają także za granicą, m.in. w Japonii.
W Tajlandii Suki podaje się w różnych wersjach – od bardzo bogatych w mięsa i warzywa, aż po bardzo uproszczone. Poniższy przepis mocno ogranicza listę potrzebnych składników.
Składniki:
Mięso:
– 200 gr polędwiczek wieprzowych pokrojonych w cienkie paski
– 200 gr piersi kurczaka pokrojonej w cienkie paski
– 100 gr wątróbek z kurczaka pokrojonych na małe kawałki
– 200 gr kałamarnic pokrojonych w pierścienie
– 3 jajka
– 4 łyżki sosu sojowego
– 3 ząbki czosnku drobno posiekane
– 100 gr smalcu
Dodatki:
– 4 litry bulionu
– niewielka kapusta chińska pak choy (może być mała kapusta pekińska) pokrojona w paski
– pęczek dymki posiekanej na plasterki
– garść liści selera, posiekanych (można zastąpić go pietruszką)
– dwie garści szpinaku wodnego lub zwykłego, posiekane
– 200 gr makaronu ryżowego varmicella
– 2 łyżki sosu rybnego
Sos:
– 100 gr ziaren sezamu
– 4 – 8 zielonych papryczek chili
– główka czosnku
– 2 łyżki pasty sojowej
– sok z dwóch limonek
– 2 łyżki cukru
– bulion
Przygotowanie:
- Przygotować sos: wszystkie składniki zmiksować w malakserze dodając nieco bulionu, aby uzyskać konsystencję gęstego sosu.
- Przygotować marynatę do mięsa: zmiksować jajka sos sojowy, czosnek oraz smalec.
- Każde mięso osobno obtoczyć w marynacie.
- Makaron przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu – zamoczyć na ok. kwadrans we wrzątku.
- W dużym garnku zagotować bulion.
Dalsze postępowanie zależy od wyposażenia. Jeśli dysponuje się podgrzewaczem można zrobić to w tradycyjny sposób:
- Garnek z bulionem ustawić na podgrzewaczu na środku stołu.
- Wszystkie składniki oraz sos ułożyć dokoła garnka, a każdemu z gości wręcza miskę.
- Teraz każdy przyrządza własną zupę: zanurza kawałki mięsa w gotującym się bulionie. Po kilkudziesięciu sekundach wyjąć podgotowane kawałki i nałożyć do miski razem z innymi dodatkami oraz makaronem.
- Całość zalać bulionem i doprawić sosem.
Jeśli nie ma podgrzewacza bulion należy zagotować na kuchence:
- Na stole ustawić wszystkie dodatki oraz sos.
- Wrzucić do bulionu mięso i gotować około minuty.
- Do każdej miski nałożyć makaron oraz bulion z mięsem.
- Miski z gorącą zupą ustawić na stole, a goście sami będą uzupełniać je dodatkami i doprawiać sosem.
(Poniższy film, nie jest literalną ilustracją przytoczonego powyżej przepisu. Bardziej chodzi o pokazanie jak przyrządza się tę potrawę.)
