Flammekueche (czasem nazywany też Tarte Flambée) tłumacząc wprost to podpłomyk. Wywodzi się z rejonu Kochersberg położonego na północnym-wschodzie Alzacji, a popularność zdobył w XIX wieku. Tradycyjnie przygotowywały go bogate rodziny wiejskie, które stać było na piec do pieczenia chleba. Zwykle Flammekueche piekło się w trakcie rozpalania pieca, sprawdzając przy okazji jego temperaturę odpowiednią do wypiekania chleba.
Składniki:
Ciasto:
– ľ kg mąki
– 20 gr drożdży
– łyżka soli
– 0,5 l wody
Farsz:
– 80 gr boczku wędzonego pokrojonego w drobną kostkę
– 2 cebule drobno posiekane
– 100 gr twarogu
– 100 ml creme fraiche
– 2 łyżeczki mąki
– łyżeczka soli
– łyżka oleju
Przygotowanie:
-
- Drożdże wymieszać w szklance z dwoma łyżkami mąki i wody odstawić na godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
- Resztę mąki przesiać i połączyć z solą oraz zaczynem. Wyrabiając dodawać stopniowo resztę wody. Kiedy będzie już gładkie odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
- Twaróg wymieszać ze śmietaną, mąką, solą i olejem.
- Z ciasta przygotować dwa blaty jak na pizzę. Posmarować je masa twarogową oraz posypać cebulą i boczkiem.
- Rozgrzać piekarnik do 180 st. C i piec w nim Flammekueche jakieś 15 do 20 minut
(Poniższy film, nie jest literalną ilustracją przytoczonego powyżej przepisu. Bardziej chodzi o pokazanie jak przyrządza się tę potrawę.)
Obraz Matthias Böckel z Pixabay