Dlaczego klasyczny francuski sos został nazwany Sosem Holenderskim nie ma jasnego wyjaśnienia. Powstał najpewniej w czasie panowania Ludwika XIV i ówczesnego rozkwitu sztuki kulinarnej. Panowanie Króla Słońce było naznaczone wojną o Niderlandy i stąd miała się właśnie wziąć nazwa – niektórzy przekonują, że receptura była jedną ze zdobyczy wojennych, którą Francuzi po prostu wprowadzili na gastronomiczne salony.
Dość ciężki i tłusty, sos holenderski szybko zyskał uznanie jako dodatek do gotowanych warzyw. Do dziś jest zresztą najbardziej klasycznym towarzyszem dla szparagów.
Nieco podobny jest Sos Mousseline, do którego dodaje się bitą śmietanę.
Składniki:
– 2 żółtka
– łyżka octu winnego
– 100 gr masła pokrojonego w mała kostkę
Przygotowanie:
- Przygotować kąpiel wodną.
- Gdy w dolnym naczyniu zawrze woda, do górnego wbić żółtka i ocet winny. Przyprawić solą oraz pieprzem i energicznie ubijać trzepaczką, aż powstanie gęsta masa.
- Masło rozpuścić w garnuszku i stopniowo dolewać do jajek stale mieszając.
- Gdy sos stanie się jednorodny zdjąć miskę z wodnej kąpieli.