Paltruc / Bull / Donegal / Bisbe / Bisbot

Paltruc to bliska krewniaczka Botiffary znacznie popularniejszej, katalońskiej kiełbasy od której jest jednak wyraźnie grubsza. Występuje w podobnych wariantach. Najbardziej znana jej wersja to Paltruc negre, czyli krwawa kiszka. Jest również Paltruc blanc, czyli biała kiełbasa bez dodatku krwi – niekiedy z wątróbką lub ozorem, które nadają charakterystycznego smaku podrobów. Z nią niekiedy mylona jest Paltruc d’ou, z dodatkiem jajka, która jest też odpowiednikiem Botiffara d’ou.

Ta jedna z wielu gotowanych kiełbas, tak charakterystycznych dla wschodniej Hiszpanii, ma swoje regionalne wcielenia i nazwy. Jako Paltruc znana jest przede wszystkim na północy Katalonii w kierunku Girony. Z kolei na południu regionu oraz na północy Walencji można ją spotkać pod nazwą Bull. Jest tu m.in. Bull blanc, nie należy jednak sądzić, że ma to coś wspólnego z bykiem. Nazwa ta wywodzi się raczej od łacińskiego botulu oznaczającego kiełbasę (inni jako źródłosłów wskazują kataloński czasownik bullir oznaczający gotować, ze względu na fakt, że jej składniki były obgotowywane).

Najbardziej wyróżniająca się jest jest jednak Bull de fetge, czyli pirenejski wariant z północnej części Katalonii, tuż przy granicy z Francją. Jej bazowy skład wskazuje nazwa – fetge oznacza wątróbkę – nie jest to jednak wątrobianka, ale raczej coś w rodzaju salcesonu. Do jej przygotowania używa się bowiem, także m.in. głowiznę i podgardle. Bull de fetge najczęściej jada się świeże, jako np. dodatek do kanapek. Dla zintensyfikowania aromatu niekiedy jest podsuszają .
Jest też Bull de llengua z ozorem, Bull de ronyó wykorzystujący nerki, a także Bull de donja czy też Bull grass z boczku i podgardla. To, podobnie jak Bull de ronyó specjał pirenejskich regionów Katalonii – w szczególności Alt Urgell – oraz sąsiedniej Andory.

W środkowej części Katalonii, w Solsonès można za to spotkać się z nazwą Donegal. Najbardziej ciekawy jest jednak określenie Bisbe czy biskup, które pojawiaj się w kilku odmianach. Bisbe negre, Bisbot negre i Bisbe de sang, czyli krwawy biskup, to kiszki z dodatkiem krwi, podczas gdy Bisbe blanc i Bisbot to kiełbasy białe. Dość szczególna nazwa tej wędliny ma dwa konkurencyjne wyjaśnienia. Według pierwszego wiąże się z jej kształtem. Nie wyrabia się ją bowiem z cienkich wieprzowych jelit, ale żołądków, dzięki czemu ma ponoć wyglądać jak ornat noszony przez biskupów. Konkurencyjna geneza wskazuje na fakt, że była to dość droga kiełbasa, zarezerwowana dla majętnych i na szczególne okazje. Godna biskupa, któremu wierni ofiarowali Bisbe gdy zatrzymywał się w ich miasteczku.

FavoriteLoading Dodaj do ulubionych