Sotanghon to obowiązujące na Filipinach określenie makaronu celofanowego. Jak to zwykle bywa na dalekim wschodzie nazwa ta odnosi się jednak nie tylko do samego makaronu, ale także zupy z którą jest podawany – tak jak w przypadku wietnamskiego Pho, czy też również filipińskiego Pancit Mami. Sam wywar to rodzaj bulionu z kurczaka nieco mocniej doprawionego niż robi się to w Europie.
Składniki:
– 100 gr makaronu celofanowego
– 6 podudzi kurczaka z kością
– litr bulionu z kurczaka
– 2 liście laurowe
– 3 ząbki czosnku, posiekane
– cebula, posiekana
– łodyga selera naciowego posiekana na plasterki (opcjonalnie)
– marchew drobno posiekana
– kilka liści białej kapusty pokrojonej w paski
– 2 – 3 dymki, posiekane
– 2 łyżki sosu rybnego
– 2 łyżki oleju do smażenia
Przygotowanie:
- Podudzia kurczaka zalać litrem wody, dodać liść laurowy, doprowadzić do wrzenia i gotować około godziny.
- Mięso wyjąć i odłożyć aby ostygło, a wywar z gotowania zachować.
- Gdy mięso nieco ostygnie porwać je na kawałki.
- W dużym garnku rozgrzać olej. Dodać cebulę, czosnek i seler. Smażyć 2 – 3 minut.
- Dodać mięso z kurczaka i smażyć jeszcze parę minut.
- Całość wywarem pozostałym z gotowania kurczaka i dodatkowym bulionem z kurczaka.
- Zagotować dodać makaron i gotować 10 minut.
- Dodać marchew i kapustę. Gotować jeszcze 5 minut.
- Przed końcem gotowania dodać sos rybny, a po rozlaniu do misek posypać dymką.
