Paryska zupa cebulowa to chyba najsłynniejsze danie stolicy Francji. Tradycyjnie podawano ją przez całą dobę w knajpach na terenie słynnych hal, ogromnego targu nazywanego przez Emila Zolę jako „Brzuch Paryża”. Stąd też nazwa Gratinee de Halles (gratinee oznacza danie zapiekane, w tym przypadku chodzi o zapiekanie sera). Do 1971 roku, czyli zburzenia hal, był to tradycyjny posiłek, na który trafiali uczestnicy całonocnych zabaw i pijatyk. Duszona cebula jest lekkostrawna, a przy tym bardzo pożywna i ponoć łagodzi skutki kaca.
Składniki:
– 400 gr cebuli pokrojonej w cienkie półtalarki
– 50 gr masła
– łyżka mąki
– litr rosołu wołowego
– pół Bagietki pokrojonej w kromki
– 100 gr tartego sera
Przygotowanie:
- Masło roztopić w żaroodpornym rondlu i zrumienić na nim cebulę.
- Cebulę posypać mąką, wymieszać i zalać rosołem. Gotować przez pół godziny.
- Kromki bagietki opiec.
- Piekarnik rozgrzać do 180 st. C. Zupę posilić i popieprzyć, przykryć pieczywem i posypać serem. Zapikać w piekarniku kilka minut bez przykrycia, aż ser nabierze złotego koloru.
(Poniżej nieco staromodny film z instrukcją gotowania zupy cebulowej autorstwa Julii Child)