Mięso nadziane na patyki, pieczone nad żywym ogniem jest tak starym konceptem jak sama sztuka kulinarna. Pierwsze ślady Szaszłyków odnaleziono w archaicznej Grecji, mają niemal cztery tysiące lat i tradycja ich przygotowywania przetrwała w postaci tutejszych Souvlaki. Ten sposób grillowania od wieków rozpowszechniony jest zresztą na całym świecie. Z jednej strony mamy Sataje z Południowowschodniej Azji czy Yakitori z Japonii, a na drugim końcu świata meksykańskie Brochetas. To jednak wschodnie rubieże Europy i Bliski Wschód są miejscem, gdzie można znaleźć największą różnorodność tego typu dań i przekąsek.
Jeśli polski Szaszłyk kojarzy się komuś z Şiş Kebabem serwowanym w lokalach z tureckim jedzeniem to ma słuszną intuicję. Mięso nadziewane na szpatułkę to zapożyczenie z dość odległej kuchni, które ma już długą sięgającą historię. Wszystko za sprawą Tatarów żyjących na wybrzeżach Morza Czarnego. Istniejący tu do XVIII wieku Chanat Krymski z jednej strony pozostawał pod ogromny wpływem tureckiego Imperium Ottomańskiego, a z drugiej mocno przenikał, również pod względem kulturowym teren Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Tatarzy na terenie Litwy zaczęli się osiedlać już pod koniec XIV wieku, a w Koronie a od XVII wieku także w Koronie, głównie na Wołyniu i Podolu, a u schyłku wieku także na Suwalszczyźnie. I to właśnie oni, zwani Lipkami lub Muślimami pełnili rolę przekaźnika kultury kulinarnej z Turcji i Bliskiego Wschodu, gdzie z kolei można spotkać m.in. arabski Shish Taouk. Za ich pośrednictwem do polskiej kuchni miały trafić także zresztą Gołąbki. Sam Şiş Kebab łatwy do przyrządzania na otwartym ogniu najpierw sami przysposobili, nieco modyfikując nazwę na Şışlıq. W tym przypadku przyrostek –lıq oznaczający jakiś stan – odpowiednik naszego -stwo – i wskazuje na sposób przygotowania mięsa z użyciem zaimportowanego z Turcji słowa Şiş, oznaczającego szpikulec lub szpatułkę, które z kolei wzięło się od arabskiego Seekh. Stąd niedaleka była już droga do pojawienia się Шашликa w kuchni Kozaków Zaporoskich żyjących na Ukrainie, Szaszłyka w Polsce oraz Šašlykas na Litwie, a także Saslik na Węgrzech. W XVIII wieku za sprawą Kozaków pojawił się też w Rosji pojawił się dopiero w XIX wieku, gdzie wcześniej mięso opiekane na patyku nosiło nazwę Vertelnoye.
Pierwotnie podobnie jak w przypadku większości Kebabów używało się mięsa baraniego. Z czasem zastąpił je tańsza wołowina, a przede wszystkim kurczak – stąd w Turcji pojawił się Şiş Tavuk. Zwyczaj ten też przyjął się w Polsce, w krajach niemuzułmańskich, baraninę i tak szybko zastąpiono jednak wieprzowiną.
Co ważne szaszłyk w Europie przyjął się tylko w obszarze oddziaływania kultury Tatarskiej i Kozackiej. Nawet na Półwyspie Bałkańskim gdzie wpływ Turków był największe mamy do czynienia z podobnymi, ale jednak inaczej nazywającymi się potrawami. Poza greckimi Souvlaki są tu m.in. serbskie Ražnjići. We Włoszech zwłaszcza w Abruzji jada się z kolei Arrosticini, a w hiszpańskiej Andaluzji Pinichitos Morunos, które jak sama nazwa wskazuje przywiedli tu Maurowie. Chronologia historii wskazuje, że musiało to być zanim jeszcze Turcy opanowali Bliski Wschód, więc ta wersja byłaby starsza zarówno od Szaszłyka, jak i Şiş Kebabu.


