Carne Deshebrada to meksykańska wersja szarpanej wołowiny lub wieprzowiny, rzadziej kurczaka. Zwykle jest gotowane, aż zacznie się rozpadać tak aby łatwo rozdzielać je na włókna, po czym poddusza się je w aromatycznym sosie typu Adobo. W Meksyku to przede wszystkim popularne nadzienie do Tacos, Burritos, Tortilli, ale także bułek Mollete.
Nazwę swoję wywodzi od hiszpańskiego przymiotnie deshebrada oznaczającego poszarpane. Określenie to nie ma jednak znaczeniowego monopolu. Stąd w cały Ameryce Łacińskiej można znaleść inne nazwy szarpanego mięsa takie jak Carne Deshilachada, które podaje się w Salwadorze i Perú, Carne Desmenuzada serwowane niedaleko bo Nikaragui, ale także w Argentynie oraz Carne Desmechada (Kuba i Kolumbia) i wreszcie najbardziej znane z nich Carne Mechada, przygotowywana nie tylko za oceanem – w Chile, Kolumbii i Wenezueli – ale także w samej Hiszpanii. I wszystkie te przymiotniki oznaczają podobnie przygotowane rozdrobnione mięso. Podaje się je nie tylko świeżo poszarpane czy podduszone w sosie jak w Meksyku. Można je także podsmażyć albo podać w sałatce np. z pomidorami i cebulą – wówczas uzyskujemy danie określane mianem Salpicón de Res.
W wielu kuchniach hiszpańskojęzycznych można spotkać podobne dania, jak np. meksykańska Tinga lub Machacado, Ropa Viejo najbardziej popularna na Kubie – gdzie jest daniem narodowym – ale także na innych wyspach Karaibów i w Hiszpanii czy też Pabellón Criollo serwowane w Wenezueli. W Meksyku dziś podobnie przygotowuje się także Machacę, która tradycyjnie była mięsem suszony i rozdrobnionym.
Poniżej meksykańska wersja szarpanego mięsa – zaproponowany zestaw suszonych papryczek nie jest obowiązkowy i może je zastąpić innymi.
Składniki:
Mięso:
– 1 kg wołowiny lub wieprzowiny pokrojonej na kilka dużych kawałków
– główka czosnku
– cebula przecięta na pół
– 2 liście laurowy
– 5 ziaren ziela angielskiego
Sos:
– 1 suszone papryczka ancho
– 6 – 8 suszonych papryczek guajillo
– 3 pomidory
– 4 ząbki czosnku, w całości
– cebula przecięta na pół
– łyżeczka mielonego kminu
– 2 łyżki oleju
Przygotowanie:
- W garnku zagotować wodę umieścić w niej mięso wraz z przyprawami.
- Gotować na małym ogniu – jak bulion – przez 2 – 3 godziny, po czym zdjąć z gazu. Mięso powinno ostygnąć w bulionie.
- Mięso wyjąć z bulionu i poszarpać na drobne włókna – można to zrobić widelcami.
- Bulion odcedzić pozbywając się przypraw z gotowania i doprowadzić do wrzenia.
- Do gorącego bulionu dodać suszone papryki, przykryć i odstawić na 5 minut.
- W tym czasie podpiec pomidory, cebulę oraz czosnek – można zrobić to na patelni z odrobiną oleju (jak na filmie), prostsze ale zajmujące nieco więcej czasu jest zapieczenie ich w piekarniku (temperatura ok. 180 st. z grzaniem od góry)
- Gdy warzywa się mocno zrumienią połączyć je z papryką oraz łyżką bulionu. Całość doprawić solą i zmiksować – można to zrobić blenderem (kielichowym lub ręcznym) albo w malakserze.
- Na dużej patelni rozgrzać olej. Dodać poszarpane mięso i je zrumienić.
- Na patelnie wlać przygotowany sos i całość dusić około pół godziny na małym ogniu uzupełniając płyn bulionem. Na końcu powinno zostać nieco płynnego sosu.